Standardowe objawy mononukleozy są niemalże identyczne jak oznaki zwykłego przeziębienia, czyli wysoka gorączka, ból gardła czy obrzmiałe węzły chłonne. Jednakże nie tylko one mogą świadczyć o zarażeniu się wirusem Epsteina-Barra, który wywołuje tego rodzaju zakaźną chorobę wirusową. Jednym z najmniej spodziewanych sygnałów ostrzegawczych jest powiększenie wątroby, które w konsekwencji powoduje charakterystyczny ból wątroby.
Wydawać mogłoby się, iż wątroba jest narządem, który nie daje o sobie znać przez odczuwanie jego bolesności w ciele. Chociaż sam organ nie boli, to mimo wszystko jego powiększenie wywołuje nieznośny ból wątroby w postaci kłucia, zlokalizowanego pod żebrami w prawym boku. Wszystko to za sprawą ucisku na błonę surowiczą, która ją otacza wokół. W przypadku mononukleozy nie zawsze można zauważyć widoczne powiększenie wątroby, ale u niektórych osób zainfekowanych wirusem EBV jest to dostrzegalny objaw. Łatwo zauważyć wtedy, iż wystaje ona nieco ponad linię żeber. Ból wątroby nie zawsze utożsamia się z mononukleozą, ponieważ jest również charakterystyczny dla wielu innych schorzeń takich jak wirusowe zapalenia wątroby trzech typów A,B i C lub może brać swoją przyczynę w jej marskości. Chociaż nie powinno to dziwić, że może on być symptomem tej choroby zakaźnej, skoro wirus EBV jest przenoszony głównie przez kontakt ze śliną chorego.
Powyżej wymienione choroby mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo dla życia. Dlatego też ból wątroby nie powinien być pod żadnym pozorem lekceważony i należy zawsze skonsultować go z lekarzem. Mimo iż, mononukleoza zakaźna nie zawsze jest groźna dla zdrowia chorego, ponieważ zazwyczaj ma przebieg bezobjawowy, to jednak powikłania wynikające z wystąpienia jej symptomów prowadzą do tragicznych skutków. Dla przykładu ból wątroby utrzymujący się przez bardzo długi czas może stać się przyczyną stanu zapalnego, który nieleczony w rezultacie powoduje pojawienie się żółtaczki i konieczność hospitalizacji na oddziale zakaźnym.
Uwaga! Treści na stronie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie mogą zastąpić wizyty u lekarza specjalisty.